Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ochroniarz wspólnikiem złodzieja.

Data publikacji 22.11.2009

k1Blisko 500 litrów paliwa usiłował ukraść 51-letni mężczyzna z podziemnego zbiornika znajdującego się na terenie jednego z zakładów pod Nowym Tomyślem. Paliwo miało zostać przepompowane przy pomocy ręcznej pompy do kilkunastu kanistrów, załadowane do malucha, wywiezione i sprzedane. Jak się okazało w przestępczy proceder zamieszany był również ochroniarz, który zamiast pilnować, wpuścił złodzieja na teren zakładu. Mężczyźni zostali zatrzymani na gorącym uczynku zanim jeszcze baniaki zapełniły się paliwem. Teraz obu grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Nowego Tomyśla zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 51 i 63 lata, którzy usiłowali ukraść olej napędowy z podziemnego zbiornika. Jeden z nich był ochroniarzem firmy, na terenie której znajdował się zbiornik. W sobotnią noc zamiast pilnować, wpuścił na teren zakładu wspólnika, który miał ukraść paliwo.

Do przestępczego procederu mężczyźni byli przygotowani. Olej napędowy z ogromnego podziemnego zbiornika miał zostać przepompowany do kilkudziesięciu wcześniej przygotowanych kanistrów przy pomocy ręcznej pompy. Po ich zapełnieniu miały trafić do malucha, który aby pomieścić jak największą ich ilość miał wymontowaną tylną kanapę. Ponadto całe jego wnętrze było pokryte folią, aby charakterystycznym zapachem paliwa nie przesiąkła tapicerka. Po wywiezieniu kradziony towar miał zostać sprzedany.

Jak ustalili funkcjonariusze przygotowane baniaki mogły pomieścić blisko 500 litrów paliwa.

Mężczyźni wpadli, kiedy rozpoczynali napełniać przygotowane kanistry.

63-letni ochroniarz i jego 51-letni wspólnik Henryk B. trafili do policyjnego aresztu. Już dziś usłyszeli zarzuty, do których się przyznali. Teraz grozi im nawet 5 lat pozbawienia wolności.

{galeria}kradzieze/ochroniarz{/galeria}

Powrót na górę strony